Diorama “Tajemniczy ogród”
Zabawka obserwacyjna – diorama z XVII wieku. Otrzymała ją Zofia Jachimecka od Luigiego Pirandello, laureata nagrody Nobla w dziedzinie literatury.
Diorama „Tajemniczy ogród” to przestrzenna zabawka obserwacyjna, datowana na XVII wiek. Barokowa zabawka przeznaczona dla arystokracji. Luksusowy przedmiot dostarczający rozrywki.
W dawnych wiekach poza tradycyjnymi zabawkami, rozrywki dostarczały swojego rodzaju spektakle do obserwacji. Odbywało się to za pośrednictwem dioram, georam, cosmoram, lub panoram, czy teatrzyków kulisowych i teatrzyków cieni. Stanowiły one miniaturę spektaklu czy gabinetu osobliwości – Kunstkamery zamkniętej w przejrzystej szkatule, dostępnej dla arystokracji. Natomiast świat materialny przeciętnego dziecka był bardzo skromny. Zabawki dla większości dzieci były nieosiągalne. Te którymi się bawiły były bardzo prozaiczne i ubogie. Wykonywane samodzielnie, przez rodziców lub lokalnych rzemieślników.
„Tajemniczy ogród” to zabawka obserwacyjna w formie przeszklonej z 3 stron szkatuły, wewnątrz której znajduje się zminiaturyzowany ogród. Skomponowany z naturalnych i papierowych roślin, szklanej fontanny, w której szkło imituje strumienie wody, woskowych postaci ludzkich, zwierzątek i detali takich jak owoce poziomki, pomarańcze i listki.
W przypadku zabawek obserwacyjnych ważnym elementem jest zaangażowanie uwagi, wciąganie w coraz bardziej szczegółowe detale, koncentrowanie uwagi, która pozwala na przeniesienie się do wyimaginowanego świata. Obserwujący utożsamiał się z postaciami wędrującymi po „alejkach” tajemniczego ogrodu przenosząc się w tą nierealną rzeczywistość.
Świat ten zafascynował Zofie Jachimecką – słynna polską tłumaczkę prac Carla Goldoniego, Luigi Pirandella, czy Carla Collodiego – autora Pinocchia. Zofia Jachimecka spacerując po jednym z włoskich miast w towarzystwie swego przyjaciela – laureata nagrody Nobla – Luigi Pirandello, zobaczyła na wystawie antykwariatu, tą niezwykłą zabawkę i tak się nią zachwyciła, że Pirandello, zakupił eksponat i sprezentował go Zofii Jachimeckiej.
Idea oglądania świata przez szybę przetrwała do naszych czasów. Dziś dalej spotykamy dzieci z nosami przy szybie wystawy sklepowej, tak jakby chciały wejść do tej bajkowej rzeczywistości.